Broniewskiego 28C

no właśnie a w dodatku na zebraniu padła propozycja o zakupie nawet 3 takich ławek i gdybym nie podjęła tego tematu to pewnie by je kupiono. ostatecznie po 20 minutowej dyskusji głównie o tym gdzie postawić ławkę zostało ustalone, ze stanie na zakręcie przed terenem budynków a b na pograniczu (przypomnę że było do wyboru pod balkonami z jednej strony albo pod balkonami z drugiej strony bloku). mieszkańcy którzy nie maja balkonów od zewnątrz budynku woleli się nie odzywać uznali że im jest wszystko jedno, protestowali tylko ci pod oknami których miała stanąć ławka w tym my. ostatecznie ustalono zakręt bardziej od naszej strony ale nie centralnie pod balkonem. po czym wczoraj ławka staneła centralnie pod naszym balkonem. zarząd za nic miał ustalenia zebrania i tak zrobił po swojemu. nie warto przychodzić na zebrania i się odzywać, to nic nie da. w zasadzie każdemu z was zarząd może postawić ławkę nawet pod drzwiami do mieszkania bo przecież reszcie mieszkańców to nie przeszkadza mam nadzieję, że ławka zostanie przybetonowana (bo podobno sa takie plany, chociaż było mówione na zebraniu że będzie ruchoma i za rok przeniesiona gdzie indziej np pod plac zabaw) albo na tym ustalonym zakręcie albo pod sklepem, bo to że stanęła pod naszym oknem i dziecko nie może spać spokojnie jest niesprawiedliwe. nie chce robić afery o ławkę ale jak sobie pozwolimy na taką samowolkę zarządu (zwłaszcza dwóch panów) to w innych poważniejszych kwestiach też postąpią podobnie. nie mówiąc już że wiele kwestii ustalanych jest ustnie, głosowania nie spisywane co jest niezgodne z ustawa o własności lokali. jak ktoś się zgłosił do zarządu to niech stosuje przepisy prawa....

Ostatnio edytowany przez MC (2011-06-01 12:41:28)

pozostaje jeszcze murek pod pierwszą klatką:D

Grilla nie będzie bo nie ma nawet na czym posiedzieć przy tym grillu. Masz rację nie ma sensu chodzić na zebrania bo nawet jak większość jest za rozsądnym rozwiązaniem to wystarczą jedna dwie osoby którym wszystko przeszkadza aby doszło do absurdów. Lokatorzy którzy kupili mieszkania na parterze powinni się liczyć z tym że bedzie troszkę głośniej niż na 10 piętrze ! Dla takich którzy tego nie rozumnieją polecam domek na wsi w środku lasu . Nie rozumiem dlaczego tylko w naszym bloku są takie problemy jakoś pod innymi blokami stoją ławki i nikt nie robi afery , a wk....a mnie to  jak dziewczyny wychodzą z dziećmi na spacer ( takie rodziny to większość w naszym bloku|) to nawet nie mają gdzie przy wózku posiedzieć tylko muszą chodzić pod inny blok ! A co do palenia to na szczęście na dworzu możemy palić gdzie nam się podoba i już bez przesady że czuć to w domu czyli co każdy przejerzdzający samochód też pozostawia spaliny w twoim mieszkaniu ? Nie popadajmy w paranoję .

Dobre dobre

Witam.
Przeglądam te wpisy na temat ławki i po prostu mnie zamurowało. Proszę Państwa, jak widzę to trudno jest Wam dogodzić. Jedno jest pewne, że mieszka 32 rodziny i jest 32 pomysły. Ankieta, ileś tam propozycji i to wszystko nie ma sensu. Jak widzę to nic Wam jest niepotrzebne tylko narzekać i wymagać od innych. Dlaczego w Was jest tyle nienawiści. Oczywiście to są Wasze i nasze pieniądze i powinniśmy w Wami uzgadniać na co je wydawać, zresztą to robimy, na pewno nie z każdym z osobna bo  nie ma takiej możliwości ale jeżeli jest ktoś zainteresowany to informujemy i liczymy się z Waszą opinią. Niestety w jednaj sprawie nie da się zrealizować 32 pomysłów. Odnośnie ustawienia ławki,  to nie wyobrażam sobie żeby ją stawiać na neutralnym terenie. Ławka ma służyć nam wszystkim, rodzinom z dziećmi i bez dzieci.   Powinna być ustawiona w miejscu dostępnym dla wszystkich. Każdy myślę zdawał sobie sprawę, że kupuje mieszkanie w bloku i będą utrudnienia chociażby hałas-samochody, rozmowy, bawiące się dzieci itp. Dzisiaj drogie mamy macie małe dzieci ale z każdym miesiącem będą większe i też będą hałasowały a znowu inni będą mieli małe dzieci i też będą potrzebowali ciszy. Jak to wszystko pogodzić???. Na tak małym terenie to naprawdę nie ma znaczenia gdzie ta ławka stanie, bo w każdym miejscu jeśli mieszkańcy będą zachowywały się głośno, będzie słychać i nic na to nie poradzimy. Cisza nocna obowiązuje od g. 22.00 do g.6.00.
Szkoda, że nie doceniacie naszej pracy i nie jesteście nam wdzięczni. Cokolwiek robimy to z myślą o wszystkich mieszkańcach a na pewno nie o sobie. Porządkowaliśmy teren wokół naszego bloku to zaledwie 3 czy 4 osoby pomagały a wszyscy byli zapraszani do pomocy.
Oczywiście powiecie, że nie musieliśmy, mogło zrobić CSI – były z naszej strony interwencje i co, brali się za porządkowanie terenu jak pies za jeża a nam korona z głowy nie spadła.  Myślę, że przyjemniej jest spojrzeć teraz a może być jeszcze milej gdy będziemy nawzajem do siebie uprzejmi.
Narzekacie na Zarząd, nic nie robi, wydaje pieniądze Wasze na rzeczy zbędne i szereg innych niezadowoleń. Nic prostszego, zmienić Zarząd a następny będzie lepszy?? - okaże się !!
Przykro jest słuchać, „zgłosiliście się, nikt Was nie wybierał, itd.” Teraz już bardziej nawzajem się znacie i wybierzecie sobie Zarząd, który będzie Wam odpowiadał i wówczas dowiecie się czy rzeczywiście nic Zarząd nie robi.
Pozdrawiam. Brzozowska z Zarządu.

Witam,
Nie rozumiem tego całego zamieszania o tą nieszczęsną ławkę dla mnie sprawa jest oczywista mieszkamy w bloku i ławka musi być.Każdy przecież z niej będzie korzystał.

Tu zamieszanie o ławkę a z drugiej strony bloku mieszkańcy parteru przywłaszczają sobie ziemię wspólnoty w końcu my za  kawałek ziemi (parking) płaciliśmy 7 tys( może na tym kawałku można by było postawić schowek na rowery) ,czy ktoś mógłby z tym zrobić porządek nie wsponę o dziurach zrobinych w elewacji pod kabel antenowy(co z gwarancją)
Ludzie czas się zająć ważnymi sprawami a nie gupotami!!!!
Pozdrawiam